Czekolada kontra osteoporoza
Farmaceuci zaprojektowali czekolady, które będą uzupełnieniem diety u osób narażonych na zmiany osteoporotyczne.
Światowa Organizacja Zdrowia uznała osteoporozę za chorobę XXI wieku. Między innymi z tego powodu dr inż. Bartosz Błoński z Wydziału Nauk Farmaceutycznych Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Sosnowcu zaprojektował czekoladę gorzką i deserową, która uzupełni dietę u osób zmagających się z tą chorobą.
– Jedząc moją czekoladę, nie odróżnimy jej od tej zwykłej. Na pomysł wpadłem, gdy patrzyłem, jakie ilości różnych leków i suplementów zażywają codziennie moi dziadkowie – tłumaczy wynalazca. – Połączyłem przyjemne z pożytecznym. Produkt ten stanowi odpowiedź na promowanie metod prewencji osteoporozy oraz żywności funkcjonalnej – dodał naukowiec.
Osteoporoza polega na stałym ubytku masy kostnej, który prowadzi do jej nadmiernej kruchości kości. Jej konsekwencją są tzw. złamania niskoenergetyczne, które mogą być spowodowane bardzo lekkim urazem lub upadkiem z wysokości własnego ciała. Leczenie polega na m.in. stosowaniu suplementacji diety oraz witaminy D3.
– Realizacja pomysłu wymagała rozwiązania wielu problemów naukowych i technologicznych: określenie dawek substancji aktywnych farmakologicznie możliwych do wprowadzenia do medium, jakim jest czekolada, oczywiście bez wpływu na jej właściwości sensoryczne. Jednorodne rozmieszczenie składników aktywnych w całej objętości podłoża, opracowanie opakowania produktu, które skutecznie chroniłyby składniki aktywne farmakologicznie przed degradacją – wylicza dr inż. Błoński.
Czekolada nie posiada sacharozy, którą zastąpił cukier brzozowy – najpopularniejszy na rynku słodzik. Wyrób jest formą promowania metod prewencji osteoporozy oraz żywności funkcjonalnej.
Według danych NFZ z 2018 roku, w Polsce na osteoporozę choruje ponad 2 mln osób (w tym trzy razy więcej kobiet).
oprac. jkg/Nauka w Polsce