Wrócił wirus polio cVDPV2

Opublikowano dnia: 3 stycznia, 2025Kategorie: Aktualności, Wyróżnione

Potwierdzono wykrycie szczepu wirusa polio cVDPV2 w ściekach komunalnych w Warszawie i Rzeszowie. O sprawie poinformował Główny Inspektor Sanitarny.

W komunikacie GIS wskazał, że chociaż w Polsce ostatni przypadek choroby Heinego-Medina wywołany dzikim wirusem poliomyelitis wystąpił 40 lat temu, prowadzony jest ciągły nadzór nad przypadkami porażeń wiotkich oraz badania ścieków komunalnych pod kątem występowania wirusów poliomyelitis.

Poinformował także, że w ostatnich miesiącach potwierdzono wykrycie cVDPV2 w ściekach komunalnych w Warszawie, a od połowy września 2024 r. w Hiszpanii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i w Finlandii. W grudniu 2024 r. potwierdzono kolejne wykrycie zmutowanego wirusa polio typu 2 w próbce ścieków komunalnych w Rzeszowie.

Jak oceniają specjaliści ryzyko masowych zachorowań w populacji polskiej jest niskie w związku z wysokim poziomem zaszczepienia przeciwko polio.

Okresowo w Polsce i w innych krajach europejskich, wykrywane są w ściekach zmutowane formy wirusów szczepionkowych pochodzące od osób zaszczepionych szczepionkami zawierającymi żywe, osłabione wirusy polio (w Polsce nie stosuje się takich szczepionek od 8 lat).

– Zmutowane wirusy szczepionkowe nie stanowią zagrożenia dla osób zaszczepionych, ale mogą wywołać objawowe zakażenie u osób, które nie były zaszczepione – podkreślił GIS.

Do zakażenia wirusem wywołującym polio dochodzi głównie drogą pokarmową i kropelkową przez bliską styczność z zakażonym człowiekiem, a także przez przedmioty skażone wirusem, który znajduje się w wydzielinach z gardła lub kale, przez żywność lub wodę zanieczyszczoną ściekami. Zakażenia poliowirusami mogą powodować gorączkę, bóle głowy, objawy żołądkowo-jelitowe, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, a także ciężkie zachorowania porażenne (poliomyelitis). Porażenia obejmują poszczególne grupy mięśni kończyn lub tułowia. Niedowłady są zwykle trwałe. U 10 proc. osób choroba kończy się śmiercią. Zakażenia mogą być też bezobjawowe.

Źródło: naukawpolsce.pl

(oprac.jkg)