Wyjątkowe skarby narodowego dziedzictwa – tak o dokumentach, które trafiły na listę UNESCO mówią specjaliści. Wśród nich są dzienniki lekarza ze Szczebrzeszyna, Zygmunta Klukowskiego. Jaki miał charakter pisma i co przedwojenny doktor notował przez lata, pokazuje wystawa na placu Litewskim którą od jutra 11 grudnia można będzie oglądać.

W centrum Lublina stoją podświetlane kubiki na których wyeksponowano siedemnaście bezcennych dokumentów historycznych. W tym roku trafiły one na Polską Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata. Są na nią wpisywane obiekty dziedzictwa o fundamentalnym znaczeniu dla polskiej historii i kultury, które dokumentują ważne wydarzenia i działalność wybitnych osobistości. Na co dzień przechowywane są w polskich archiwach, bibliotekach i muzeach.

Na wystawie zaprezentowano kartę z obszernych dzienników jakie prowadził doktor Zygmunt Klukowski (1885-1959). Lekarz, społecznik, regionalista, bibliofil i żołnierz AK związany ze Szczebrzeszynem zostawił po sobie notatki z lat 1918-1939 oraz dzienniki pisane podczas okupacji niemieckiej i pierwszych lat po wkroczeniu do Polski Armii Czerwonej.

Rękopis dziennika, z którego pochodzi prezentowany na wystawie fragment przechowywany jest w Bibliotece Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie.

Ekspozycja „Pamięć Polski. Lista Krajowa Programu UNESCO Pamięć Świata – 5. edycja” oficjalnie zostanie otwarta w środę, 11 grudnia o godz. 12 i można ją oglądać do 16 stycznia. Z naszego regionu, oprócz rękopisu szczebrzeskiego lekarza, jest też pokazany przywilej lokacyjny Zamościa z 10 czerwca 1580 roku.

(oprac. jkg)

Fot. FB/BUKUL